Żądza przygód wysłała mnie na Oxford, gdzie spędziłem cztery lata studiując informatykę w murach filmowego Hogwartu. Brak skrzatów domowych zmusił mnie do spędzenia ostatniego roku na budowaniu robota zdolnego dostarczać drinki, co przy okazji pozwoliło mi uzyskać tytuł magistra. Tuż po egzaminach zgodnie z tradycją zostałem obrzucony jajkami i wrzucony do rzeki, więc zmieniłem uniwersyteckie szaty na T-shirt i przeniosłem się do Doliny Krzemowej.
Od pół roku pomagam Oculusowi i Facebookowi rozwijać platformę Oculus Gear VR, która pozwala ludziom z całego świata na przeżywanie przygód razem z przyjaciółmi, gdziekolwiek i kiedykolwiek zechcą, dzięki magii wirtualnej rzeczywistości.